Wyobraź sobie, że…
… całym Twoim światem jest pokój w małym mieszkaniu na gdańskiej Zaspie. Nie możesz nawet podejść do okna. Pozostaje Ci sufit i najbliższa ściana.
Trudno to sobie wyobrazić osobie sprawnej ruchowo, prawda? Ty codziennie robisz tysiące kroków, których nawet nie zauważasz. Ja żyję także po to, aby przypomnieć Tobie, jak wielkim jesteś Szczęściarzem. Albo Szczęściarą.
Uśmiechnij się, Twoje problemy są prawdopodobnie naprawdę niewielkie. Ja się uśmiecham mimo wszystko. 😉
Szczególnie ciężkie są zimowe miesiące.
Dni są ciemne i krótkie. Słońca jest, jak na lekarstwo. Za to infekcji i potrzebnych leków jest całe mnóstwo.
To właśnie zimą przeżywam czas, gdy moi Bliscy drżą o moje życie. Pamiętaj, że mam silnie zniekształcony kręgosłup i działa tylko jedno moje płuco. W dodatku nie do końca sprawnie. Ale o stanie mojego zdrowia więcej przeczytasz tutaj.
Wiosną migrujemy, niczym ptaki.
Gdy tylko robi się cieplej, przenosimy się na działkę (Gdańsk Osowa). Tam moi Rodzice rozbudowali altanę. W miarę swoich skromnych możliwości i własnymi rękami. Jest pięknie! Możemy w niej mieszkać, aż do jesieni.
To jest mój raj. Gdy jest ciepło – mogę leżeć w domku na Działce (zobacz fotografie!). Padają na mnie promienie słońca. Jest mnóstwo światła, które poprawia mój nastrój. Jest sucho (to dobrze dla moich płuc) i mogę swobodniej oddychać!
Słucham radia, słucham ptaków, słucham rozmów toczonych przez Najbliższych z naszymi gośćmi.
Odwiedź nas!
Potrzebuję towarzystwa, niczym powietrza. Ty masz ogromny wybór – zakupy, rozrywka, znajomi, spacery i wycieczki. Ja mam tylko nadzieję, że poświęcisz mi kilka minut. To mój cały świat.
Jak możesz mi pomóc?
Zapraszam Cię na tę stronę, gdzie znajdziesz szczegóły.
Dziękuję za dobro, które chcesz wyrazić.